Hamburger po japońsku

Witam serdecznie w Nowym, miejmy nadzieję lepszym roku. Wczoraj mieliśmy mocny akcent wzrostowy, wysokie otwarcie na większości ważnych parkietach globu. Jak to zwykle bywa, euforia trwa krótko a istota inwestowania sprowadza się do analizowania głównych ruchów. Chciałbym dzisiaj zwrócić uwagę na możliwość odwrócenia bardzo silnego i  długoterminowego trendu wzrostowego S&P500. Nim to jednak uczynię, parę słów dotyczących Japonii.

Giełda japońska szczyt notowań osiągnęła w 1989 roku, od tego momentu pozostaje w trendzie spadkowym. Problemy Japonii powstały z chwilą pęknięcia bańki związanej z szaleńczo rozwijającym się rynkiem nieruchomości i papierów wartościowych dalej zwiastując kryzys sektora bankowego i nadmiernego poziomu zadłużenia społeczeństwa. Nie inaczej ma się odczyt PKB. Rekordowo wysoko notowany z końcem lat osiemdziesiątych, później fluktuował w przedziale -6% - 2%PKB. 

     Czy gospodarka amerykańska borykająca się z podobnymi problemami pójdzie śladami gospodarki japońskiej? Czy tempo rozwoju gospodarczego największej gospodarki świata straci swój impet na długi czas? Powyższe pytania wynikają z pewnych podobieństw obserwowanych w zachowaniu indeksów Nikkei  i S&P. 
Nikkei.
Wewnętrzna linia trendu wzrostowego oraz równoległe poprowadzenie linii zewnętrznych formułuje kanał trendu wzrostowego. Jak widać przebicie dolnego ograniczenia kanału zaowocowało zmianą kierunku trendu z wzrostowego na spadkowy, którego świadkami jesteśmy po dziś dzień.
S&P.

Identycznie wytyczając kanał trendu wzrostowego dla S&P zauważmy, że notowania indeksu opierają się obecnie o dolne ograniczenia kanału, wcześniej je przekraczając. Czy jest zatem możliwa zmiana kierunku trendu na dłuższy czas? A wraz z nią większości indeksów światowych? Wydaje się, że tak. Zwróciłbym uwagę na dwa sygnały pozwalające poprzeć przedstawioną tezę. Mianowicie, bardzo wysoki wolumen, wyraźnie rosnący na dołkach w 2009 roku oraz budowany znacznie wcześniej kanał trendu spadkowego na RSI. 
Być może jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian? Na rozstrzygnięcie musimy jeszcze chwilkę zaczekać.:)

Serdecznie pozdrawiam
Krzysztof



Bardzo liczę na Wasze komentarze w celu przekazania: konstruktywnej krytyki i uwag do publikowanych wpisów, pomysłów na kolejne wpisy na blogu, propozycji współpracy, czy po prostu utwierdzenia mnie w przekonaniu, że warto prowadzić ten blog.
Zasady komentowania: rzeczowość, nawiązanie do tematu, brak wulgaryzmów. Komentarze nie spełniające tych warunków nie będą publikowane. Dozwolone jest linkowanie własnej domeny dowolną frazą.

0 ; Dodaj komentarz:

Prześlij komentarz

Skomentuj

Archiwum bloga


---------------------------------------
Wyświetlana zawartość witryny stanowi wyraz osobistych poglądów autora i w żadnym razie nie jest “rekomendacją” w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. nr 206, poz. 1715).