rata kredytu (np 500,00 CHF) w 2007 roku wynosiła około 1250zł, dziś wynosi już prawie 1800zł. A więc miesięczny budżet polskiej rodziny został uszczuplony o 550zł, co może stanowić równowartość dwutygodniowych wydatków na żywność, czy miesięczne wydatki związane z zakupem paliwa. Jak będzie się miała sytuacja w przyszłych miesiącach, kwartałach, latach? Z pomocą jak zawsze przychodzi analiza techniczna. Postanowiłem przedstawić długoterminowy wykres w interwale kwartalnym, z racji długości spłaty zaciągniętych zobowiązań:
Pierwsze na co należy zwrócić uwagę, to długoterminowy trend w formie klina, dosyć istotnie ograniczający dalsze możliwości wzrostu szwajcarskiej waluty. Patrząc na notowania z bliższej perspektywy, ewidentnie dopełniła się formacja związana z rysowanym na przestrzeni 2009 i 2010 roku trójkątem. Wzrosty zostały zatrzymane z jednej strony ograniczeniem wspomnianego klina, z drugiej pełną realizacją formacji trójkąta, czyli wybiciem z tej formacji - dosyć dokładnie widać to na rysunku. Również wskaźniki podpowiadają, że bardziej prawdopodobne będzie odwrócenie trendu na spadkowy. Powstała długoterminowa dywergencja RSI będąca negatywnym sygnałem dla dalszego wzrostu. Podobnie ADX mierzący siłę trendu, znajdujący się w ekstremach. Sytuacja przypomina tą, z którą mieliśmy do czynienia w 2004 roku, gdzie po osiągnięciu szczytów, frank długoterminowo zaczął się osłabiać.
Podsumowując, na przestrzeni dwóch trzech kwartałów możemy mieć do czynienia z jeszcze jedną falą wzrostową, jednak będzie to fala mocno ograniczona, po czym powinno przyjść długoterminowe osłabienia franka szwajcarskiego.
Ps. Polecam obserwacje CHF PLN w zakładce analizy techniczne
Ps. Polecam obserwacje CHF PLN w zakładce analizy techniczne
1 ; Dodaj komentarz:
Jako zwolennik analzy fundamentalnej - zgadzam się, pod warunkiem, że Szwajcarzy drukarkami zmuszą do odwrotu od Franka. To jednak odbije się na Liborze. A Libor 7% na kredycie w wysokości 0,5 mln zł, to już nie przelewki...
Prześlij komentarz
Skomentuj