zasady gry na giełdzie cz.1
zasady gry na giełdzie cz.2
Notki te, nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem, dlatego też, ostatnią cześć postanowiłem urozmaicić o własne błędne zachowania.
W ostatniej części napiszę o czterech nie mniej ważnych regułach, których przestrzeganie powinno nas zbliżyć do w miarę sensownego poruszania się w świecie transakcji (przynajmniej tak się dzieje w moim przypadku).
Numer 8. Kupuj tylko płynne walory. Dla zachowania tej zasady niezbędna jest analiza wykresów, najlepiej w interwale dziennym, albo krótszym. Jeśli na wykresach występuje względnie mała ilość (lub wcale) luk cenowych to jak najbardziej mamy do czynienia z płynnym rynkiem, na którym ustawiony wcześniej przez nas stop loss, ma dużą szansę realizacji. A więc, w sytuacji błędnie zajętej pozycji, mamy sporą szansę zminimalizować straty. W przeszłości parokrotnie wchodziłem w akcje charakteryzującymi się dużymi skokami, jedną z najbardziej feralnych transakcji, było nabycie w 2007 roku akcji Biotonu, gdzie najpierw nie zadziałał stop loss, a później w wyniku pierwszego, popełniłem kilka kolejnych błędów. Gdy teraz o tym myślę głowa boli.
Numer 9. Nie kupuj przed monitorem. Ustaw zlecenie w spokojnej atmosferze, najlepiej wieczorem, gdy notowania nie będą migotać na ekranie. Jeśli zlecenie następnego dnia nie zostanie zrealizowane, nie zmieniaj ceny nabycia na wyższą.
Numer 10. Nie słuchaj rad przyjaciół. Tutaj dosłownie na myśli mam jedną z moich "super" transakcji. Pamiętacie debiut LC Corp, no właśnie. Usłyszałem od przyjaciela, ...z Czarneckim nie stracisz, jak wyszło:
Oczywiście była to tylko i wyłącznie moja wina. Nie miałem pretensji do przyjaciela, do samego siebie owszem ogromne. Z tego co wiem, to przyjaciel nadal czeka, aż odbije, a kupił na debiucie.
Numer 11. Gdy zdecydujesz się na kupno czegokolwiek, zatrzymaj się na chwilę i przeczytaj wszystkie przez siebie określone wcześniej reguły, to wiele wyjaśni.
Wymienione zasady oczywiście nie wyczerpują tematu, a przedstawione tutaj, stanowią tylko i wyłącznie własne przemyślenia wynikające z poniesionych porażek. Zachęcam również do pójścia inną drogą, tj. zdefiniowania własnej metody gry, przykładowo może ona wyglądać tak: proszę zwrócić uwagę na punkt siódmy.
2 ; Dodaj komentarz:
Jest nowicjuszem od 3 miesięcy na GPW, i czytając o zasadach, tak często jest łamię, ostatnio złamałem podstawową swoją:) ze jak będę z kapitałem na plusie 10 % , robię sobie odbój, nie tylko nie zrobiłem, ale dokonałem bardzo ryzykownych inwestycji, i zysku i kapitału, może trzeba się poparzyć aby nie wkładać ręki do ognia:) - co działa najsilniej, moim zdaniem "chciwość".
Ja bym dodał:
- kupuj to co rozumiejsz
- kupuja akcje jak pralkę
- odetnij się od emocjonalnych źródeł informacji (nie oglądam telewizji giełdowych, nie rozmawiam na tem temat za znajomymi, nie czytam gazet z kolorowymi obrazkami)
- zawsze sęgaj do źródłowych danych a nie komentarzy
Prześlij komentarz
Skomentuj