Blog, jako źródło informacji

Patrząc na statystyki odwiedzin, niedziela jest dniem, w którym przeciętny odwiedzający poświęca najwięcej czasu na czytanie, poszukiwanie nowych interesujących go informacji. Kolejne dane pokazują, że odwiedzający, kończąc czytać aktualny wątek, zagłębia się w dalsze wpisy, a współczynnik odrzuceń maleje. Dysponując wystarczająca ilością wolnego czasu czytając poszerzamy horyzonty, kreujemy własny światopogląd, uczymy się. Jako, że ja również lubię czytać, a informacje płynące z blogów traktuję, jako pewnego rodzaju niezbędnik, jakiś czas temu wpadłem na pomysł zebrania wszystkich blogów w jedno miejsce.

W taki oto sposób powstał blog generujący większość wpisów o tematyce finansowej. Podobne pozycje figurowały już wcześniej, natomiast w tym konkretnym przypadku podzieliłem tematykę na inwestycje, finanse osobiste i politykę, tak aby poprawić przejrzystość.



Wygląda to tak:

Generator finansowy


Życzę miłego i owocnego czytania, a osoby chcące podzielić się własnymi sugestiami zapraszam do komentowania.

To może Cię zainteresować:
Wyceń sobie bloga
Nie wszystko złoto co się świeci


Bardzo liczę na Wasze komentarze w celu przekazania: konstruktywnej krytyki i uwag do publikowanych wpisów, pomysłów na kolejne wpisy na blogu, propozycji współpracy, czy po prostu utwierdzenia mnie w przekonaniu, że warto prowadzić ten blog.
Zasady komentowania: rzeczowość, nawiązanie do tematu, brak wulgaryzmów. Komentarze nie spełniające tych warunków nie będą publikowane. Dozwolone jest linkowanie własnej domeny dowolną frazą.

0 ; Dodaj komentarz:

Prześlij komentarz

Skomentuj


---------------------------------------
Wyświetlana zawartość witryny stanowi wyraz osobistych poglądów autora i w żadnym razie nie jest “rekomendacją” w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. nr 206, poz. 1715).